czwartek, 17 grudnia 2020

Seksuologia: Seks przyjaciele - czy ma to sens?

  Zacznę od tego, że kiedyś brałam pod uwagę seksuologię. Chciałam mieć własną klinikę, ale zaczęłam budować internetowe Imperium. Jednakże dziedzina seksuologii nadal jest dla mnie interesująca, dużo o niej czytam, dowiaduję się itp. Uważam, że każdy powinien o tym czytać, gdyż to jest tak samo ważny aspekt życia, jak sen czy pożywianie...A no właśnie, co zrobić gdy nie ma się stałego partnera, dużo pracuje, wyjeżdża? W takim wypadku dobrze jest mieć seks przyjaciela, ale czy to na pewno dobra opcja, czy każdy powinien wchodzić w takie relacje? Zapraszam  do lektury. Chętnie podzielę się z wami moim zdaniem, a oczywiście każdy może mieć swoje. 

 Seks przygoda - pracoholika 

 Osoby, które nie chcą mieć rodziny ani wiązać się na ''stałe'' chętnie wybierają relacje bez zobowiązań. Nie wymaga to zaangażowania. Nie ma ograniczeń, planów na całe życie. Osoba żyjąca w takim ''związku'' jest wolna i w sumie może robić, to co chce....No powiedzmy, gdyż w każdej relacji są zasady w takich również. Na pewno trzeba być szczerym, szanować się, umieć się porozumieć itd. 

 Często bywa tak, że człowiek nie ma czasu na stałe relacje bądź nie chce się w nic angażować. Żyje swoją pracą, nauką, własnym życiem, swoją prywatną przestrzeń chce mieć wyłącznie dla siebie. Wtedy także taki sposób jest dobry. Partnerzy wtedy mają własny ''kąt" i żadne nie wchodzi sobie w drogę, gdy chce być samemu. Dużo jest takich osób, które nie chcą mieszkać z partnerem. Wolą ''po'' wrócić do siebie i spać samemu. Hmm cóż ludzie są różni i każdy ma inne zwyczaje. Należy uszanować czyjąś decyzję. 

 Na seks bez zobowiązań na pewno nie powinny decydować się osoby wrażliwe, uczuciowe, mało odporne psychiczne, które się szybko angażują i przywiązują. Gdyż jeżeli ktoś liczy, że po kilku spotkaniach będzie wielka miłość to się przeliczy. Układ to jest układ. Oczywiście zdarza się, że po takiej relacji jest stały związek, jednakże nie ma na co liczyć w praktyce. Osoba, która chce stały związek powinna szukać partnera, który również nastawiony jest na taką relację. 

 Czy warto nawiązywać relacje bez zobowiązań? 

 Szczerze mówiąc, to nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to. Myślę, że każdy ma swoje zdanie na ten temat. Jeżeli ocenić miałabym ja, to uważam, że spróbować można. Tym bardziej, że praca i nauka to moje życie. Nie lubię ograniczeń, zobowiązań, pretensji, tłumaczenia się itd. Poza tym nie wyobrażam sobie, aby ktoś naruszał moją osobistą przestrzeń. Mój pokój to taki azyl w którym sobie siedzę, uczę się, ćwiczę, robię plany, systemy itd. Przez to muszę mieć ciszę i spokój. Inny aspekt...nie lubię jak ktoś mi mówi, co mam robić. Jestem również osobą o silnej psychice. A zakończenie związku, to nie jest dla mnie tragedia, czy koniec świata. Podchodzę do tego z dystansem. Uważam, że na świecie zdarzają się o wiele gorsze rzeczy. 

 Książki o seksuologii, które warto przeczytać 

 Jeżeli tak jak ja interesujecie się seksuologią i chcecie wiedzieć więcej, to przeczytajcie o tym książki. Wybrałam dla was kilka ciekawych tytułów. 

1. ''Sztuka kochania'' Wisłocka Michalina 

2. ''Podstawy Seksuologii'' Lew-Starowicz Zbigniew oraz Skrzypulec Violetta  

                                                        Fot Wiesław Wlizło

4 komentarze:

  1. Ja uważam, że seks przyjaciele to świetna sprawa. Jeśli faktycznie nie chcesz się angażować, a mimo to mieć kogoś z kim od czasu do czasu chce się spędzić czas to jest świetne rozwiązanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uważam, że człowiek sam w życiu wbrew pozorom nie poradzi a związek mu w tym radzeniu pomaga, zawsze wygrywa życie i w życiu zespół, a jaki to zespół jeżeli ludzi tak praktycznie nic nie łączy?
    Do spędzania od czasu do czasu są przyjaciółki.
    Ale to jest moje zdanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sądzę, że gdy przychodzi prawdziwa miłość, poglądy również się zmieniają - już nie chce się dzielić daną osobą z nikim ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. dużo zależy od podejścia obojga partnerów, ale zazwyczaj w którymś momencie seks zawsze zaczyna się łączyć z jakimś przywiązaniem

    OdpowiedzUsuń